Służba zdrowia stoi obecnie przed wieloma wyzwaniami. Jednym z nich jest m.in. poprawa zarządzania kolejką oraz strefą oczekiwania a także ułatwienie przemieszczania się pacjenta pomiędzy gabinetami i oddziałami. W większości polskich przychodni i szpitali nadal jeszcze funkcjonuje archaiczny system, polegający na samodzielnym pilnowaniu swojej kolejki. Każe on pacjentom spędzać nierzadko godziny przed drzwiami gabinetu zanim będą mogli skorzystać z pomocy lekarskiej. Opuszczenie kolejki nawet na kilka minut skutkuje często utratą swojego miejsca. Nic dziwnego, że pacjenci stają się coraz bardziej sfrustrowani, a wizyta w placówce medycznej kojarzy im się przede wszystkim z ogromną stratą czasu. Tak być jednak nie musi!
Kolejkomaty w służbie zdrowia
Pomoc kolejkomatów w efektywnym zarządzaniu kolejką w przypadku służby zdrowia jest ogromna. Przekonały się o tym chociażby Centrum Diagnostyki i Terapii Onkologicznej w Katowicach, Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej czy Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy w Olsztynie, dla których firma DASOFT S.A wdrożyła profesjonalny system zarządzania kolejką. Komfortowe warunki oczekiwania to standard, do którego powinna dążyć każda placówka medyczna. Kolejkomaty zmniejszają frustrację pacjentów, eliminują konflikty wynikające z konieczności „pilnowania swojej kolejki” i przede wszystkim usprawniają również komunikację na linii pracownik służby zdrowia – pacjent. Dzięki temu czas spędzony w placówce staje się efektywnie wykorzystany i wzrasta tym samym zadowolenie ze zrealizowanej usługi. Oczekiwanie umilają też materiały prezentowane na ekranach, które pozwalają na oderwanie się od pieczołowitego odliczania minut pozostałych do wejścia do gabinetu.
Kolejkomat, a ochrona danych osobowych
Kolejkomaty w placówkach medycznych mają jeszcze jedną ważną zaletę, o której nie zawsze się wspomina. Mowa o ochronie danych osobowych. Tradycyjny system zarządzania kolejką opiera się na wywoływaniu pacjentów po nazwisku. Wprowadzenie numeracji pozwala na całkowitą rezygnację z tego typu praktyk. Dzięki temu pacjent może zachować dyskrecję i uniknąć nieprzyjemnych sytuacji związanych z rozpowszechnianiem jego danych osobowych.
